Zobaczyłam ten chleb na Instagramie i zachwyciła mnie prostota jego wykonania. W życiu niejeden chleb stworzyłam i to co mnie zawsze odwodziło od myśli o pieczeniu kolejnego bochenka to żmudne, długie wyrabianie. A ten? Jest banalnie prosty, nie trzeba go wyrabiać tyko dać mu odpowiednią ilość czasu. I tyle. Składniki: 3 szklanki mąki pszennej plus …
Autor: admin
Wszystko wróci do normy.
Wyobraźcie sobie, że ta cała koszmarna epidemia się kończy. Otwierają się kawiarnie, sklepy i sklepiki, siłownie. Mamy dostęp do kin, teatrów, muzeów. Możemy iść na koncert. Możemy wreszcie zobaczyć się ze znajomymi. Cała maszyna rusza i nasze życie wraca do tego stanu w którym było jeszcze ponad tydzień temu. Docenimy to bardziej? Założenie sukienki, wrzucenie …
Let’s get ready to… CRUMBLE!!!
Pomyślałam, że ten czas kwarantanny to dobra okazja do tego, żeby więcej popracować nad tym miejscem i zainicjować jakieś pomysły na wykorzystywanie tego bonusowego wolnego. Mamy taką, a nie inną sytuację, siedzimy w domu z zapasami, które możemy sukcesywnie wykorzystywać na dania, których zwykle nie jemy. Mamy czas i mamy produkty. Zatem – do dzieła! …
Pełen słoik wspomnień.
Lubię te pierwsze sekundy dnia kiedy ekspres pika i wiem, że zrobiła się już kawa. Przelewam ją do kubka i od razu piję nie zwracając uwagi, że za każdym razem napój parzy mi delikatnie usta. To ciepło i smak rozlewają się po całym ciele. Zamykam oczy, robię wydech. Pierwsza mikro-chwila złapana. Ktoś kiedyś mi powiedział, …
Nie chce mi się zdobywać świata.
Nie chce mi się dzisiaj zdobywać świata. Nie mam aspiracji na mamę roku. Ani na perfekcyjną panią domu. Na chujową też nie. Nie idę po medale. Nie dostanę world press photo. Nie zmieszczę się w spodnie XS. Cóż. Sukces dnia – przeżyłam. Pracę. Czwartek. 23-ego Stycznia. 39 dzień mojego 35 roku życia. Udało się. Zjadłam …
Zaspokajam Waszą ciekawość jak to jest z randkowaniem, kiedy jest się singlemom!
My, ludzie, w zdecydowanej większości jesteśmy ciekawscy. Znam bardzo niewiele osób, które nie mają pokusy pytania o sprawy, które w żaden sposób ich nie dotyczą i nie chcą zwyczajnie zaspokoić swojej wścibskości. Pozostali pytają, rzucają aluzje, badają teren. Jedni pytają uprzejmie i o rzeczy błahe. Inni przekraczają granice taktu wpędzając w zakłopotanie i niezręczność. Każda …
BHP Run. #notatkiterapeutyczne
Bywa czasem tak, że pewne rzeczy przychodzą do mnie spóźnione. Jakby wagony z emocjonalnym załadunkiem jechały na końcu składu, a cały proces to BHP Run, który ma 7353 metry. Kiedy wjeżdża lokomotywa wszystko wydaje się być w porządku, ale gdy odjeżdża ostatni dusi mnie pod żebrami. Mam to. Teraz. Nie myślę o tym celowo, nie …
Dziewczynko! Przed Tobą wszystko!
Przyszła dzisiaj po zajęciach ze wspinaczki i siadła ze mną na kanapie i zaczęłyśmy wieczorne rozmowy. Nagle taka rozentuzjazmowana i podekscytowana mówi, że odkłada pieniądze na dom, który kupi sobie kiedyś w przyszłości. I to był początek historii, która mnie tak wzrusza, że aż dusi w gardle. Zaczęła mówić, że będzie mieć domek z ogródkiem, …
Przyjemnostki. Połowa sierpnia.
Najważniejsza, pierwsza, najwspanialsza przyjemnostka tego miesiąca to podcast Tu Okuniewska. No kocham Babę. Co będę się rozwodzić. Kocham i już. Przerobiłam już „Idiotki” oczywiście odnajdując tam siebie, a teraz przerabiam podcast „Tu Okuniewska” i zachwycam się, zaśmiewam, wsłuchuję, wyciągam wnioski, rozmyślam. Pobudza mnie to do myślenia nad sobą, światem, swoim rozwojem. No nad wszystkim myślę, …
Krótkoterminowi, bez abonamentu, tinderowi ludzie.
Podpisujemy umowy krótkoterminowe. Bierzemy telefony na kartę zamiast na abonament. Wynajmujemy mieszkania. Mówimy „spróbuję”. Kiedy ktoś pyta o podjęcie decyzji nie potrafimy się zdeklarować. Nie umiemy w „na pewno”. Obserwuję sobie ludzi i widzę, że w większości są tacy jak te czasy. Krótkoterminowi. Bez abonamentu. Bez zobowiązań. Bez deklaracji. Chętni na profity. Niechętni na rzeczywistość. …
Najnowsze komentarze